Portal prowadzi Kancelaria
Babiaczyk Skrocki i Wspólnicy

„Kradzież tożsamości” firmy w mediach społecznościowych

Nowe Technologie

Cyberprzestępcy wykorzystują coraz bardziej wyrafinowane metody kradzieży tożsamości, by zarobić na renomie znanych marek. Zjawiska tj. cybersquatting, cyberwildcatting, typosquatting czy cybersmearing zbiorczo można określić piractwem domenowym, polegającym na wykorzystywaniu domen zawierających znaki towarowe renomowanych firm. Jedną z najbardziej podstępnych form wirtualnej kradzieży tożsamości stało się jednak obecnie zakładanie fałszywych kont firmowych w mediach społecznościowych. Skutki takiego działania mogą być szczególnie dotkliwe dla małych i średnich przedsiębiorstw, którzy często wybierają media społecznościowe jako narzędzie promocji, gdyż nie stać ich na kosztowne kampanie reklamowe.


W dalszej części artykułu postaram się przedstawić, w jaki sposób uchronić się przed kradzieżą firmowego konta w sieci społecznościowej oraz jeśli już dojdzie do naruszenia – jak się przed nim bronić.

Prowadzenie konta firmowego przez pracownika

Firmy są narażone na ataki nie tylko ze strony cyberprzestępców. Ryzyko utraty kontroli nad firmowym fanpage’em pojawia się również w przypadku powierzenia pracownikowi prowadzenia profilu firmy. Często odbywa się to w ten sposób, że pracownik, który ma już prywatne konto na Facebooku, zakłada firmową stronę – „podpiętą” do własnego profilu. W tej sytuacji może przykładowo pojawić się problem z uzyskaniem danych niezbędnych do logowania, gdy pracownik odpowiedzialny za prowadzenie firmowego fanpage ’u odejdzie z pracy. Pracodawca traci wówczas kontrolę nad profilem i zostaje pozbawiony wpływu na zamieszczane tam treści. Może to finalnie przyczynić się do osłabienia wizerunku firmy, gdyż po pierwsze klienci dotychczas komunikujący się z przedsiębiorcą za pośrednictwem Facebooka, kontaktują się od tej pory nie z tą osobą, z którą zamierzały. Po drugie, pojawia się ryzyko, że osoba, która przejęła kontrolę nad profilem, będzie publikować tam treści uderzające w reputację firmy.

Przewidujący przedsiębiorca powinien dodać do grona administratorów firmowego konta kilka osób. Zabezpieczy to przed przejęciem kontroli nad profilem przez jednego pracownika. W razie kłopotów, umożliwi to również odebranie dostępu do administrowania stroną wybranym osobom. 

Warto również na bieżąco śledzić, czy w mediach społecznościowych nie pojawiają się konta, które w swojej nazwie wykorzystują znak towarowy czy oznaczenie firmy, by szybko podjąć odpowiednie kroki walki z naruszeniami.

Narzędzia zgłaszania nadużyć

Z regulaminu Facebooka wynika, że zabronione jest tworzenie kont, które podszywają się pod inne osoby – dotyczy to również profili firmowych. W celu zgłoszenia, że taka sytuacja ma miejsce należy:

1)Przejść do fałszywego profilu;

2)Kliknąć w ikonę na zdjęciu w tle i wybrać opcję „Zgłoś”;

3)Postępować zgodnie z instrukcjami, które wyświetlą się na ekranie, w celu zgłoszenia podszywającego się konta.

Jeżeli osoba zgłaszająca naruszenie, nie posiada konta na Facebooku, może dokonać zgłoszenia wypełniając odpowiedni Formularz.

Odrębną kwestią jest to w jaki sposób Facebook rozpatruje zgłoszenia kradzieży tożsamości oraz weryfikuje dane właściciela fałszywego konta oraz osoby zgłaszającej naruszenie. Okazuje się, że skargi rozpatruje tzw. „community operation” – a więc nie konkretna osoba, ale anonimowy zespół osób rozsiany po całym świecie. Ponadto, sam sposób rozpatrywania skarg objęty jest tajemnicą firmy. Nasuwa to zatem uzasadnione wątpliwości czy portal zapewnia odpowiednie środki do walki z ewentualnymi nadużyciami.

Naruszenie dóbr osobistych firmy

Dobre imię i wizerunek przedsiębiorstwa chronione są prawem w taki sam sposób jak dobra osobiste osób fizycznych. Podszywanie się na profilu na portalu społecznościowym czy prowadzenie fałszywej strony internetowej może wpłynąć na wiarygodność i dobre imię przedsiębiorstwa. W takiej sytuacji, przedsiębiorcy będzie przysługiwać roszczenie o  (a) zaniechanie dalszego działania oraz o (b)  usunięcie jego skutków, a ponadto roszczenie o (c) zadośćuczynienie pieniężne lub (d) zapłatę odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny. Jeżeli przedsiębiorca udowodni, że wskutek naruszenia dobrego imienia firma poniosła szkodę majątkową, będzie mógł również żądać (e) jej naprawienia.

Czyn nieuczciwej konkurencji, naruszenie prawa do znaku towarowego oraz prawa do firmy

Podszywanie się pod znaną firmę w mediach społecznościowych może stanowić (i) czyn nieuczciwej konkurencji polegający na niezgodnym z prawem używaniu oznaczenia innego przedsiębiorstwa oraz (ii) naruszenie prawa do firmy przedsiębiorcy. Roszczenia przysługujące przedsiębiorcy z tytułu dokonania tych naruszeń są w dużej mierze zbieżne z tymi, które dotyczą naruszenia dóbr osobistych.

Ponadto, jeżeli adres oszukańczego konta zawiera słowo tożsame bądź podobne do zarejestrowanego znaku towarowego, to stanowi to (iii) naruszenie prawa własności przemysłowej. W tym wypadku, przedsiębiorca będzie mógł żądać od osoby, która naruszyła to praw, (a) zaniechania naruszania, (b) wydania bezpodstawnie uzyskanych korzyści, a w razie zawinionego naruszenia również (c) naprawienia wyrządzonej szkody na zasadach ogólnych albo poprzez zapłatę sumy pieniężnej w wysokości odpowiadającej opłacie licencyjnej albo innego stosownego wynagrodzenia, które w chwili ich dochodzenia byłyby należne tytułem udzielenia przez uprawnionego zgody na korzystanie ze znaku towarowego.

Odpowiedzialność karna

Kodeks karny odnosi się bezpośrednio do przestępstwa kradzieży tożsamości wskazując, że osoba, która podszywa się pod inną, wykorzystując jej wizerunek lub inne jej dane osobowe w celu wyrządzenia szkody majątkowej lub osobistej, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. W przypadku firm, pojawia się jednak pewien problem, gdyż pokrzywdzonym może być wyłącznie osoba fizyczna.

Osoba publikująca niezgodne z prawdą informacje, które przedstawiają firmę w złym świetle, może się jednak narazić na odpowiedzialność karną za przestępstwo pomówienia, za które grozi kara nawet 3 lat pozbawienia wolności.

Przy ustalaniu tożsamości złodzieja tożsamości, mogą się jednak pojawić komplikacje. Przedsiębiorca, który chce dochodzić swoich praw może mieć problem ze wskazaniem osoby odpowiedzialnej. Gdy naruszycielem jest były pracownik firmy, jego tożsamość jest znana, natomiast w innym wypadku uzyskanie danych osoby zakładającej fałszywy profil może okazać się bardzo trudne, gdyż tylko Facebook ma dostęp do informacji takich jak adres internetowy, z którego założono profil czy IP komputera.

Podsumowując, Internet stanowi potężne narzędzie budowy marki przedsiębiorstwa. Zaletą wirtualnej promocji są stosunkowo niskie koszty oraz niezwykle szeroki krąg odbiorców. Sprawnie funkcjonująca strona internetowa czy konto na portalu społecznościowym pozwala klientom zebrać informacje na temat interesującej ich firmy oraz umożliwia bezpośredni kontakt. Z drugiej strony, coraz częściej znane firmy padają ofiarą kradzieży tożsamości, która może mieć dewastujący wpływ na ich reputację i wiarygodność. Przedsiębiorcy muszą zatem pamiętać o przestrzeganiu podstawowych środków ostrożności, by uniknąć przykrych konsekwencji. 

Autor: Karina Wronka

Masz ciekawy temat?

SKONTAKTUJ SIĘ